Zobaczcie jakie cudeńka dostałam od
Ewuni, czyli neli z bloga
KUFER...
Ja wysłałam kilka materiałów, a co dostałam ??? same zobaczcie, bo mi brak słów na wyrażenie zachwytów.
Tak wygląda cała zawartość... NIE!!! brakuje jeszcze dobrego serduszka Ewuni :)))
Kilka zdjęć ściągnęłam Ewuś od Ciebie... wybacz... dziękuję :)
Z taką torbą zakupy będą przyjemnością.
Wstawka z materiału Toile, przecudnie się prezentuje.
I słodkie serduszko :)
Przecudna szkatułka kryjąca niespodziankę.
A niespodzianką jest mniejsza piękność...
kryjąca również niespodziankę :) Cukierków jeszcze nie rozwijałam hi, hi
Prześliczne serwetki w dużej ilości.
Przeuroczy lawendowy komplecik :) oczu nie mogę od niego oderwać :))
Śliczna półeczka, Sylwia od razu zgarnęła ją do siebie.
A w igielniku już zamieszkało kilka igieł.
I jeszcze prześliczne lniane woreczki z haftem krzyżykowym. Od razu pobiegłam do ogródka pościnać lubczyk i miętę, a bazylię zasuszę kupioną, bo Sylwia ją uwielbia :)
Kawusia, herbatki i przydasie dla Sylwii.
Kochana Ewuniu, nawet nie wiesz jaką radość nam sprawiłaś :))) Wszystko jest przecudne :)
Zawsze uważałam, że w Twych pracach czuje się magię, teraz to wiem :))
Ślicznie dziękujemy za paczuszkę, ale słowa to za mało, ale o tym napisałam Ci Ewuniu na e-maila.
Witam nową obserwatorkę Yeshka :)
Dziękuję za przemiłe słowa, które zostawiacie :)
Pozdrawiam
Joanna